czwartek, 14 czerwca 2012

Cameo necklace, czyli sutasz z Kameą

Dzisiaj chcę Wam przedstawić coś 'nie-maskowego'-kolię z Kameą w nieco gotyckim stylu, stworzoną oczywiście w technice sutasz :) Niebawem kolia zyska również uzupełnienie w postaci kolczyków-wtedy zaprezentuję cały komplet.Póki co jednak na zdjęciach sama kolia, którą stworzyłam jako dodatek do czarnej sukni, którą znacie z jednego z wcześniejszych postów :) U mojego manekina-Oliwii kolia nieco opada w dół, ponieważ Oliwia ma smuklejszą szyję niż moja własna...
A teraz zabieram się z powrotem do masek i czekam na Wasze opinie odnośnie kolii :)






4 komentarze:

  1. Jaka genialna kolia *_* Cudowna, długo ją robiłaś? Wygląda kunsztownie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo elegancka, bogata, po prostu stworzona przez
    utalentowane łapki!!!!!!Podziwiam wszystko co robisz.Pozdrawiam słonecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo elegancka, bogata, po prostu stworzona przez
    utalentowane łapki!!!!!!Podziwiam wszystko co robisz.Pozdrawiam słonecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudna! Uwielbiam kamee, a w tym wydaniu są po prostu boskie! :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawicie tutaj kilka słów...