piątek, 26 kwietnia 2013

Wedding masks

Witajcie!
Wstąpiła we mnie jakaś twórcza niemoc...mam nadzieję, że jednak nie na długo :)
Jutro będę gościem na ślubie i weselu pewnej młodej pary, stąd też pojawił się pomysł stworzenia małych pamiątek-załącznika do prezentu. I tak własnie powstała maskowo - magnesowa młoda para...





sobota, 20 kwietnia 2013

Maska Dark bird

Witajcie weekendowo!
U mnie dzisiaj publikacja kolejnej maski wykonanej na zamówienie. Podobna maska już kiedyś powstała, tyle, że w wersji srebrnej. Tym razem ażur pokrywający czarne pióra został ozłocony brokatem a oczy zostały ozdobione cyrkoniami. I jak zwykle-maska nieco za duża na twarzy mojego manekina, jednak ubrana na 'żywo' wielkością pasuje idealnie.





wtorek, 16 kwietnia 2013

Maska wenecka Black range

Witajcie!
Oj coś mi ostatnio opornie idzie ta dłubanina maskowa...ta wiosna jakoś osłabiła mój zapał twórczy...Staram się jednak mobilizowac i dzisiaj chcę Wam zaprezentowac najnowszą maskę wykonaną na zamówienie. Maska została wykonana według życzenia zamawiającej w dominującej czerni nieco złamanej srebrem. Maska jest duża-do ubrania na twarz dorosłej osoby, będzie służyła jako rekwizyt do sesji zdjęciowych.






czwartek, 11 kwietnia 2013

Swan Queen...czyli powrót do masek :)

No i wiosna chyba w końcu wzięła się w garśc, więc chwilowo zaprzestałam produkcji kanzashi, które ukwieciły mi bloga :)
Dzisiaj powrót do twórczości maskowej - tytułowa maska może Wam się wydawac wspomnieniem zimy - oby jednak nie! Królowa łabędzi powstała z...tęsknoty za 'pierzastymi' pracami i jakiś już czas temu zamarzył mi się własnie taki projekt-maska, którą już dobrze znacie- z łabędzim ażurem na twarzy- z dodatkiem białych piór, układających się po bokach głowy na kształt skrzydeł...Tej masce nie łatwo zrobic dobre zdjęcia-a najlepszą wersją są fotki na manekinie. Biały ażurowy łabędź pokryty jest cały białym brokatem, bogato zdobiony srebrnymi cyrkonami...
Zdecydowanie jedna z moich ulubionych masek-mam nadzieję,że również i Wam przypadnie do gustu :)







poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Kanzashi: sakura part 2, czyli zakwitło na dobre :)

Wiosna chyba już powoli wzięła się w garśc, bo słońce coraz śmielej przedziera się przez chmury. Jednak dzisiejsze poranne drapanie szyb auta nie nastroiło mnie zbyt pozytywnie.
U mnie dzisiaj sakura zakwitła ponownie, w nieco bledszym odcieniu różu niż ostatnio-okazało się, że poprzednia wersja jest jednak zbyt intensywnie różowa. Na zdjęciach poniżej dla porównania obok siebie obie sakury :)






niedziela, 7 kwietnia 2013

Kanzashi w wersji glamour

To kanzashi planowałam już jakiś czas temu, jednak w końcu nadarzyła się ku temu pewna okazja weselna :) Zrobiłam je dla siebie, do konkretnej sukienki i wybranych dodatków. Poniższe kwiatki wpięte we włosy, będą stanowiły dopełnienie całego stroju dobranego właśnie w kolorach: czarnym białym i złotym.






środa, 3 kwietnia 2013

Kanzashi: sakura, czyli...moja prywatna wiosna :)

Z uwagi na to,że w tym roku wiosna ma nas w 'szczerym poważaniu' postanowiłam również wypiąc się na wiosnę i sama sprawic by zakwito coś niecoś :) I tak powstała sakura-japońska kwitnąca wiśnia w formie kanzashi. Na ile wiernie i oryginalnie udało mi się odtworzyc wygląd tych pięknych kwiatów tego nie wiem, specjalistką od kanzashi nie jestem, robię je rzadko i z reguły -tak jak i w tym wypadku-na specjalne zlecenie. Kwiaty nieco się różnią między sobą odcieniem różu-a to dlatego,że każdy płatek każdego kwiatu był osobno barwiony. Fakt, zabawy trochę było,ale miło popatrzec, że coś takiego...zakwitło w moich rękach :) Mam nadzieję, że i zamawiającej się spodoba :)