piątek, 31 sierpnia 2012

czwartek, 30 sierpnia 2012

Swans darkness

Tym razem znowu kolejna wersja czarnego łabędzia i jak zwykle nieco zmodyfikowana :)

Zdjęcia są niebieskie bo mój małżonek coś poprzestawiał w aparacie...a ja nie umiem tego zmienic :/

środa, 29 sierpnia 2012

wtorek, 28 sierpnia 2012

Classic Pierrot

Maski, które będę prezentuję wykonane są na zamówienie. Nie będą to jakieś nowości twórcze, ponieważ zamówienia jakie są u mnie składane często tyczą się masek, które już kiedyś wykonałam. Zawsze jednak staram się cos zmienic by nowa maska mimo podobieństwa do swojej poprzedniczki wyglądała jednak nieco inaczej...Ten Pierrot jest pierwszym w takim formacie-ma 12cm długości i 9 cm szerokości i nieco inny wzór na twarzy niż poprzedni Pierroci, stąd...jest niepowtarzalny... ;)




poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Violet inspiration

I oto ciąg dalszy mojego twórczego pędu, który zamiast zwolnic gna do przodu jak szalony :) Tym razem zmajstrowałam sutaszowe kolczyki z ametystem i perełkami :) Nie są może jakimś szczególnym popisem sutaszowej techniki, ale chciałam, żeby właśnie były takie proste...




...idę majstrowac dalej ;)

sobota, 25 sierpnia 2012

Red eye

Twórczy kop - bo chyba inaczej tego co się ostatnio ze mną dzieje nazwac się nie da...Skąd się to bierze? W dużej mierze jest to wypadkowa wielu czynników jakie mają na mnie wpływ w ostatnim czasie. W największym stopniu na pewno jest to moja praca. Tego co myślę o służbie zdrowia wypisywac Wam tu nie będę, jednak praca w niej staje się dla mnie chyba coraz bardziej frustrująca...I właśnie-o ironio!-najlepiej odreagowuję swoje stresy i emocje w moim twórczym działaniu. Nie myślcie tylko,że tworzę wtedy gdy jest mi źle i gdy jestem wkurzona...Owszem moja twórczośc jest pewnego rodzaju lekarstwem na moje nerwy, jednak zdecydowanie wolę tworzyc wtedy gdy jestem spokojna niż kiedy szukam odreagowania...Każda z masek jakie tworzę zawiera zawsze troszkę moich emocjonalnych zmagań z rzeczywistością. Jednak jakie by te emocje nie były-zawsze staram się dzięki nim stworzyc coś pięknego, fascynującego, niepowtarzalnego...ot to taka esencja mojego twórczego działania...;)
I oto efekt moich najnowszych zmagań- ażurowa maska z czerwonego drutu, czyli po prostu Red eye :)


czwartek, 23 sierpnia 2012

Lilac bracelet

Witajcie:)
I oto kolejna nowośc-tym razem sutaszowa bransoletka, wykonana na zamówienie.  Bransoleta jest moją pierwszą, wykonaną w tej technice :)




wtorek, 21 sierpnia 2012

Subtle roses, czyli znowu maska w sutaszu

Dzisiaj znowu coś nowego :) Pisałam Wam ostatnio, że pracuję nad sutaszem i oto on-kolejny komplet biżuterii w sutaszu: maska-wisiorek (właściwie to znowu wyszła mi kolia...)i kolczyki z kryształami Swarovskiego. Sutasz wykonany na zamówienie, ale tak się składa że idealnie pasuje do mojej najnowszej sukni i prezentowanej już wcześniej maski  na kiju Subtle delicacy. Całośc mam nadzieję niebawem Wam zaprezentowac, tymczasem zapraszam do oglądania fotek kompletu i zabieram się do dalszej roboty...;)





poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Gold Pierrot & Red Pierrot

Spontaniczna twórczośc to u mnie ostatnio rzadkośc,a jednak się zdarza :) I tak właśnie jest z bohaterami dzisiejszego posta. O ile pomysł na pierwszego Pierrota-Gold wpadł mi go głowy już jakiś czas temu (brakowało jak zawsze tylko czasu), o tyle drugi powstał zupełnie nie planowanie-tak ot pod wpływem weny...Efekty oceńcie sami-bardzo Wam dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, jakie zostawiacie na moim blogu- są doskonałym motorem do dalszego działania! ;)



A teraz...wracam do sutaszu...;)

niedziela, 19 sierpnia 2012

Victorian emerald, czyli kolia z maską w sutaszu

Koniec weekend-u nigdy jakoś specjalnie dobrze mnie nie nastraja...pewnie dlatego, że poniedziałki u mnie w pracy praktycznie zawsze są do bani :( Ale jednak dzisiaj nie o tym, bo właśnie mimo,że jest już niedzielny wieczór, to na dobry początek przyszłego tygodnia przedstawiam Wam mój kolejny sutasz wykonany na zamówienie. Miał byc sam wisiorek w zielonej tonacji, ale wyszła kolia, bo nie mogłam sie powstrzymac, żeby nie zrobic tego właśnie w takiej formie...Mam nadzieję, że zamawiającemu taka wersja się spodoba ;)







Pearl jester-maska magnesik, którą wykonałam już jakiś czas temu, jednak dopiero teraz miałam okazję pstryknąc jej pare fotek :)



A niebawem...kolejny sutasz z maską i kolczykami do kompletu i kolejne maski-magnesiki :) Produkcja trwa!



poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Subtle delicacy

Przedstawiam Wam dzisiaj moja pierwszą maskę 'na kiju'. Została ona stworzona jako dodatek do pewnej sukni, którą mam nadzieję Wam niebawem pokazac :) Kolorystyka maski mocno pastelowa, można by nawet powiedziec cukierkowa...ale ostatnio było ciągle tylko czarno i ponuro,stąd taki mały mój skok w różowo-kremową kolorystykę :)
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania a sama biorę się do dalszej roboty...;)


niedziela, 5 sierpnia 2012

Lace mask...czyli maska z koronki i nie tylko :)

Koronkowa maska powstała na zamówienie. Jest lekko usztywniona, dzięki czemu zachowuje kształt maski, gdy postawi się ją tak jak do zdjęcia poniżej. Z drugiej strony dzięki swojej konstrukcji jest dosyć plastyczna dzięki czemu łatwo dopasowuje się do każdego kształtu twarzy ( co sprawia,że na zdjęciu poniżej, gdy stoi 'sama' robi wrażenie nieco krzywej-w realu jest prosta i symetryczna). Na moim manekinie-Oliwii-maska robi wrażenie masywnej,ale to dlatego-że jak już kiedyś pisałam Oliwia ma drobniejszą twarz niż twarz ludzka.




Leather mask-oto druga maska jaka wykonałam-tak ot trochę pod wpływem weny. Maska prosta, cała pokryta czarną skórą, w rzeczywistości skóra na masce ładniej połyskuje niż na zdjęciach, niestety nie wszystkie efekty udaje mi się uchwycić ;)






sobota, 4 sierpnia 2012

Tiger eye

Komplet biżuterii sutasz-maska wisiorek + kolczyki, wykonany przeze mnie już jakiś czas temu. Z reguły zanim moje prace trafiają do zamawiających robię im kilka fotek. Tutaj wyjątkowo stało się inaczej, stąd zdjęcia strzelane były na szybko i dopiero dzisiaj udało mi się je odgrzebać :)
Ale 'co się odwlecze to nie uciecze', więc cieszę się że w końcu mogę Wam zaprezentować ten komplet ;)



Dark Swan

Ci, którzy znają mnie i moja twórczość, wiedzą, że nie lubię się powtarzać, a jeśli juz muszę, to nigdy nie robię dwóch identycznych rzeczy. Odnosi się to również do masek. I tak oto kiedyś kolejny raz otrzymałam zamówienie na maskę Black Swan. Jej wzór jest dosyć prosty i przez to trudno wprowadzić było w tym wypadku jakieś zmiany, tak by jednak nie była to kopia poprzedniczki. Zdecydowałam,że czarne skrzydła 'rozbiję' kilkoma piórkami w kolorze burgundu zgodnie z kolorystyką ust i wewnętrznych linii oczu maski. Efekt całości widoczny poniżej na zdjęciach-mnie chyba taka wersja Black Swan najbardziej pasuje-ciekawa jestem Waszych opinii i zdania samej zamawiającej...;)




środa, 1 sierpnia 2012

Maski-magnesy...

Z pewnych nie do końca zależnych ode mnie względów tworzenie idzie mi ostatnio dosyć 'opornie'. Dobrze,że mam trochę zamówień-bo to one świetnie mnie mobilizują do pracy :)
Dzisiaj przedstawiam Wam moje najnowsze wyroby:

Fiery lady

Little geisha


Crimson princess

Red-black plume

  Red plume