niedziela, 29 stycznia 2012

Maski weneckie na oczy...czyli cała setka razem :)

Obiecałam Wam wczoraj,że dzisiaj wrzucę fotki wszystkich stu masek razem i..oto one:)
Starałam się je ułożyć tematycznie pod względem zdobień i tak, aby każdą z osobna było jednak widać.Jak juz pisałam wcześniej każda maska ma swoja własna nazwę, bo każda jest inna. Zdjęcia masek z nazwami opublikowałam na mojej stronie www.pszm.ocom.pl ;)
Można liczyć ;D

sobota, 28 stycznia 2012

Koniec Z(A)MAS(K)OWANEGO ataku, czyli maski weneckie na zamówienie part 3

Witam Was!!!
Skończyłam maski i...się...się w rozumieniu,że dorwało mnie na koniec choróbsko :/ Ale nie o tym ma być mowa w tym poście;) Mogę Wam w końcu wyjaśnić o co chodziło w tej całej produkcji, której skutki przedstawiałam Wam w ciągu ostatniego miesiąca...Mianowicie pewnego dnia, będąc w pracy odebrałam telefon z pytaniem czy podejmę się realizacji dość niecodziennego zamówienia...na 100 masek weneckich na oczy-na bal maskowy-karnawałowy...Odpowiedziałam,że sprawę muszę przemyśleć bo niełatwa to była decyzja...zwłaszcza,że na realizacje tej ilości masek dostałam równy miesiąc czasu...rozum trochę marudził,ale  wena i chyba ambicja wzięły górę. Choć nie do końca było tak,że porwałam się z przysłowiową motyką na słońce...miałam już kiedyś pytanie o podobne zamówienie i już wtedy zastanawiała się jak ewentualnie podejść do realizacji takiego przedsięwzięcia...tyle,że tutaj główna rolę odgrywał czas...Ruszyłam więc z 'kopyta' i tak przez 3 tygodnie codziennie powstawało 5-6 masek-od formowania z masy papierowej w formach, po suszenie, obróbkę i zdobienie...Ostatni-4 tydzień-był przeznaczony na prace wykończeniowe:) I tak oto mogę powiedzieć: w miesiąc czasu stworzyłam 100 masek na oczy...Jednym słowem:Szaleństwo:D w które pewnie bym nie uwierzyła, gdyby nie fakt,ze te maski jeszcze są u mnie i widok takiej ilości na raz jednak robi wrażenie...Z tym widokiem wszystkich masek razem podzielę się z Wami jutro, bo właśnie wtedy   pojawi się kilka fotek na których są wszystkie maski razem.
Każda maska z tych 100 jest inna (możecie sprawdzić wszystkie maski są juz opublikowane-tyle ze pojedynczo w tym i w poprzednich postach)-można powiedzieć,że są nawet pewne 'serie' zdobień.









































A teraz...wracam do twórczości typowej dla mnie czyli nie kilka masek w jeden dzień a jedna maska w kilka dni-bardziej dopieszczone i dopracowane;)


czwartek, 12 stycznia 2012

Maski weneckie na zamówienie...czyli c.d. z(a)mas(k)owanego ataku :)

Witajcie!
Dzisiaj kolejna dawka z(a)mas(k)owanego ataku, mianowicie przedstawiam Wam 33 kolejne maski na oczy powstałe na zamówienie...Nadal proszę byście zbytnio się nie doszukiwali tutaj moich twórczych popisów, bo przy takiej ilości to już raczej produkcja a nie twórczość jest...A ja powoli zamieniam się w małego chińczyka-oczy robią mi się małe i skośne od niewyspania i zmęczenia, mam tylko nadzieje,że po chińsku nie zacznę mamrotać :D To tyle, tak jak wcześniej pisałam w poprzednim poście,każda maska ma swoją nazwę (zdjęcia masek z nazwami każdej są-a raczej będą- u mnie na stronie).Cóż to tyle, wracam do mojej 'taśmy produkcyjnej' a Was zapraszam do oglądania zdjęć i komentowania :)
































P.S. Aha, to jeszcze nie koniec...;)