Witajcie!
Mam ostatnio jakiegoś twórczego 'kopa'...:) I przyznaję,że teraz dodatkowo chodzi mi po głowie o milion pomysłów więcej niż normalnie...I oto pierwszy z nich: propozycja masek dla młodej pary na sesję zdjęciową ślubną:) Ten pomysł już długo pałętał mi się w myślach i w końcu doczekał się realizacji;) Maski weneckie oczywiście stworzone od 'A' do 'Z' techniką weneckich twórców-tym razem trochę przeze mnie ulepszoną (przerwy w twórczości mają jednak swój sens bo u mnie owocują właśnie w nowych pomysłach nad ulepszaniem techniki). W masce Wedding Lady pozowała Oliwia, której nawet w welonie jest do twarzy:) Niestety nie posiadam 'męskiego' manekina, stąd maska Wedding Gentleman nie posiada zdjęć na modelu, a tylko takie zwykłe...Obie maski są do sprzedania, pewnie je wystawię w swoim zwyczaju na Allegro ;)ale gdyby ktoś był chętny, to poza Allegro tez można je kupić:) Dobra,zapraszam do oglądania fotek:) i komentowania:)
P.S. Tutaj na masce Pana młodego powstaje wrażenie jakby była u góry przybrudzona złota farbą-to tylko wrażenie, ponieważ maska jest polakierowana na błysk a zdjęcia zrobione są z lampą ;) Myślę że na tym moja 'seria' ślubna nie skończy, bo już mam nowe pomysły-przydałoby się kilka par rąk...;)