piątek, 31 stycznia 2014

Clef mask...czyli znowu maska druciana :)

Witajcie!
Dzisiaj kolejny druciak, o którym przez zupełny przypadek całkowicie zapomniałam. Poniższa maska powstała pół roku temu i dopiero tydzień temu znalazła nowego właściciela, bo właśnie wtedy sobie o niej przypomniałam...
Została ozdobiona granatowymi perełkami i zwieńczona muzycznym akcentem - tak, żeby nudno nie było ;)




wtorek, 28 stycznia 2014

Maska Black Glamor

Dzisiaj znowu druciak :) Maska została wykonana na zamówienie, na zdjęciu sprawia wrażenie jakby była niesymetryczna-ale to tylko wrażenie-w realu wszystko jest równe ;)


poniedziałek, 27 stycznia 2014

Maska Lace butterfly

Nie lubię poniedziałków...zwłaszcza tych, które zaczynają się o 5.00 rano :(
Ciężko potem usiąść do maskowej roboty po takiej pobudce, ale z drugiej strony...twórczość czeka i nie mogę zawieźć zamawiających moje prace.
Dzisiaj przedstawiam maskę na oczy, która jednak zasłania także spora część twarzy. Ażurowy, czarny, brokatowy motyl został złamany tiulowym tłem. 
Maska jest do kupienia w cenie 50 zł (jest także możliwość wykonania takiej maski na zamówienie w wersji bez tiulu).



niedziela, 26 stycznia 2014

Maska Wire passion

Witajcie niedzielnie!
Dzisiaj znowu maska-druciak wykonana na zamówienie :)
Druciakisą zdecydowanie najbardziej 'pożądanymi' maskami w tegorocznym karnawale...przynajmniej u mnie ;)



niedziela, 19 stycznia 2014

Little Swan

Tę maskę dobrze znacie-wariantów ażurowego łabędzia było już kilka,ale nie zdarzyło mi się jej jeszcze robic w wersji mniejszej. Tym razem nadarzyła się ku temu okazja, ponieważ otrzymałam zamówienie na realizację takiej maski dla 5-letniej dziewczynki i tak właśnie powstał Little Swan.
 Dobrze, że mam w domu dwie rówieśniczki dziewczynki dla której powstała maska, bo mogłam sprawdzic jak łabędź wygląda na małej twarzyczce. Dobrze, że modelka jest jeszcze mała i chętnie pozuje do fotek ;)



wtorek, 14 stycznia 2014

Red wire in black

Witajcie!
Dzisiaj coś nowego :) Czerwona druciana maska z czarnym tłem została wykonana na zamówienie. Pierwszy raz zastosowałam takie połączenie i nawet nieźle wyszło :)


niedziela, 12 stycznia 2014

Glitter butterfly czyli dzisiaj maska po wenecku :)

Ostatnio zrobiło się tutaj mało wenecko, więc by trochę wyrównac tematykę masek dzisiaj prezentuję maskę dekoracyjną wykonaną na zamówienie :) W stylu weneckim rzecz jasna :)


środa, 8 stycznia 2014

Elf Mask Helmet

Wczoraj było zwierzęco dzisiaj jest wojowniczo :)
Oto kolejna odsłona moich twórczych fascynacji, tym razem jest to maska stworzona na kształt hełmu. Chciałam, by była bogato zdobiona ornamentami w stylu elfów,chociaż do takich zdobień używa się często motywów celtyckich-ja jednak postawiłam na swoja wyobraźnię i wymyśliłam własną wersję.
Maska w realu ma piękny połysk, niestety na zdjęciach nie da się tego pokazać...
No i moja wena molestuje mnie o całą zbroje w tym stylu...ehhh...kiedy ja się wyśpię?!











P.S. Maska została sprzedana :)


wtorek, 7 stycznia 2014

Black Panther mask

Wena...to  coś co nie daje mi spac, jeśc i normalnie funkcjonowac tak samo jak wtedy, gdy byłam zakochana, jako nastolatka...I przychodzi czasem taki moment, że mnie dopada i nie mam z nią szans- po prostu muszę zrobic to co mi podpowiada teraz, zaraz natychmiast, a jeśli nie to gdy tylko zamykam oczy to widzę to co stworzyła w mojej głowie wyobraźnia i ehhh...koszmarna to męczarnia nie móc usiąśc i tworzyc nawet w środku nocy bo...rano trzeba wstac do pracy i zaprowadzic dzieci do przedszkola :)
Co tym razem? A ot takiego stwora-miała byc czarna pantera, ale nie do końca jestem przekonana czy ja przypomina...Jest to maska do ubrania na twarz przez dorosłą osobę i wbrew pozorom można w niej swobodnie się porusza, bo...wszystkio przez nią widac...Jak? nie będę zdradzac,dowiedzą się Ci, którzy ją ubiorą ;) Zauroczyły mnie do szaleństwa profesjonalne maski zwierząt, jednak moim idolom-twórcom takich dzieł (zwłaszcza zza oceanu) nie dorastam do pięt. Jednak spróbowac musiałam i myślę, że nie był to jedyny raz....sporo wniosków już wyciągnęłam, więc mam nadzieję, że następny będzie dużo lepszy ;)