Późna już pora, jednak maska którą chcę Wam pokazac stylem pasuje raczej do masek typowo wieczorowych. Jest to kolejna praca z serii Moulin rouge, tym razem w wersji koronkowo-pierzastej, nadal w kolorystyce czerwono-czarnej. Maska obleczona satyną i koronką, ozdobiona strusimi i gęsimi piórami oraz satynową różą oczywiście mojej własnej produkcji ;)
Zdecydowanie jedna z moich ulubionych masek :)
Witaj!
OdpowiedzUsuńJaka cena takiej maski: Maska Lace eye z serii Moulin rouge .
Absolutnie piękna!
Pierzasto barokowe bogactwo ;-) Śliczna, mimo,że czerwona ;-)
OdpowiedzUsuń