Witajcie weekendowo!
Dzisiaj chcę Wam pokazac maskę typowo jesienną. Została ona stworzona na kształt liścia klonu, który wygląda jakby dosłownie spadł z drzewa i na chwilę przykleił się do twarzy zasłaniając ją jednak tylko częściowo. Nie ukrywam, że jest to jedna z moich ulubionych prac - zdecydowanie zupełnie inna niż wszystkie moje maski. Maska do kupienia w dziale 'Maski do nabycia'.
Tutaj dla lepszego pokazania jak maska prezentuje się na twarzy pozwoliłam sobie wrzucic fote z maską na...mojej własnej twarzy. Wybaczcie mój wytrzeszcz gałek ocznych-źle znoszę bliski kontakt z lampą błyskową aparatu...
"Siedzi w autobusie człowiek z liściem na głowie..."-jakbym tak przyodziana wsiadła do autobusu, to by pewnie sie nie gapili a po pogotowie psychiatryczne zadzwonili :D
Witaj ! Świetna maska !!! Niesamowita !!!
OdpowiedzUsuńMaska jest piękna! Miałaś świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńEch, niech no tylko zdam maturę a zapewne którąś z twoich masek wykorzystam do zdjęć, bo tak zaglądam już długie miesiące i niezmiennie podziwiam te cuda, które tworzysz <3
OdpowiedzUsuńSuper jesienna! Zastanawia mnie, jak ona się trzyma twarzy, bo wygląda na zdjęciu jakby nie miała żadnego wiązania / gumeczki... Chyba, że tak ładnie ukrytą pod włosami od tego górnego dziobka? Dobrze wypatrzyłam?
OdpowiedzUsuńTak zgadza sie maska ma cieniutka gumeczke latwa do zakamuflowania:-)
UsuńPiękna, niesamowita!
OdpowiedzUsuńPiękna ta maska - ale jak dla mnie to jakaś - upiór z opery mi się wyobraził, tylko taki bardziej z piekła, może s powodu tego ciemnego tła? Praca niesamowita!!! Robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem, maska jest prześwietna i pomysł na jej kształt bardzo oryginalny. Po prostu super :)
OdpowiedzUsuń