I znowu maska-wisiorek w sutaszu, wykonana 'powiedzmy',że na zamówienie...bardziej w sumie jako prezent, w ramach wdzięczności. Wiem,że spodobała się osobie obdarowanej i bardzo się cieszę!
Reszta na fotkach poniżej-oglądamy i komentujemy :)
A tutaj jeszcze maska w towarzystwie pudełka w które została zapakowana. Pudełeczko styropianowe, ozdobione decupagową techniką-własnoręcznie przeze mnie rzecz jasna :)
Przepiękny wisior! Pudełko w takim samym klimacie.
OdpowiedzUsuńTeż byłabym zachwycona:)
Pozdrawiam:)
Pię-e-e-e-e-ęknie!!!!!
OdpowiedzUsuńcuuuudo!!!!
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam, obejrzyj moje projekty:
sandrynka.blogspot.com