Tak na szybko, bo już późna godzina :) Ostatnio robota dosłownie 'pali' mi się w rękach...oczywiście za sprawą sporej ilości zamówień. Właściwie to tworzę ostatnio tylko pod zamówienia-na inną twórczość brakuje już czasu...:) I oto właśnie kolejne zrealizowane zamówienie...Maska wenecka-wisiorek w sutaszu po raz kolejny :) Zapraszam do oglądania fotek i komentowania :)
Piękna jest...brawo...
OdpowiedzUsuńŚliczna ta maska :D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym wisiorku!
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę, zapraszam na candy! http://lupus-pilum-mutat.blogspot.com/2011/11/candy-nr-21.html
pozdrawiam, Mereo
Cudowna! Zakochałam się ♥
OdpowiedzUsuńoj piękne te maski w połączeniu ze sutaszem :)cudne :) świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuń