Oto kolejne zrealizowane przeze mnie nietypowe-bo 'nieweneckie'- zamówienie na maski. Krótko mówiąc są to maski dla zespołu tancerzy, stworzone ściśle według projektu członków tegoż zespołu-kształt i zdobienie to ich pomysł, ja tylko to realizowałam :) I cóż tu dużo mówić-mam nadzieję, że spełniłam ich oczekiwania...
Pozwoliłam nadać maskom swoje własne nazwy:
Dance peace
Dance of love
Dance of sorrow
Dance battle
Dance of rebellion
Cudne maski:)
OdpowiedzUsuńM.
Kolejne śliczne maski, a maleństwo na lodówkę - cudo!
OdpowiedzUsuńmaski w swojej formie bardzo minimalistyczne...mają to coś co skupi na nich uwagę.Maleństwo na lodówkę to istne cudeńko:)
OdpowiedzUsuńMaski piękne ale ile kosztowało by zamówienie 1 z takich masek jak np: Dance of love, albo którejś z nich?
OdpowiedzUsuńW tym temacie proszę o kontakt-zamaskowana@gmail.com
Usuń