Po krótkiej przerwie witam Was z nowymi maskami :)
Jako pierwszą prezentuję hrabinę, która z założenia twórczego powstała w dwóch kolorach-białym i czarnym, przez co zyskała nieco mroczny charakter...krótko mówiąc nie jestem jakąś wielką fanką stylu pt" Miss cmentarza", jednak o dziwo ta maska mnie nie straszy a nawet powiem nieskromnie,że z efektu jestem zadowolona...
...teraz widzę że hrabinie na zdjęciach pukiel włosów zawiesiła się na tiulu...
Bladolica mroczna hrabina ma wymiary 18cm wysokości (razem z piórami) i 9cm szerokości i...póki co JEST DO WZIĘCIA!!!co się u mnie wyjątkowo rzadko zdarza...:)
Tutaj maska-magnes Music fans, błyski flesza odbiły się od polakierowanego bordowego wachlarza, w rzeczywistości nie ma na nim skazy ;)
Póki co tyle, a ja wracam do mojej dłubaniny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli pozostawicie tutaj kilka słów...